Rekordowy Pierwszy Śnieg 2015!
I tu zaczęło się bicie kolejnych rekordów, jak na minioną, okrągłą rocznicę przystało.
Przywitała nas totalna zima.
Słońce zawitało na całe 2 dni, zostawiając pole do popisu dla wiatru, śniegu, mgły, a nawet deszczu. Dzięki czemu mieliśmy dla siebie rekordowo puste stoki.
Sprzyjało to zapędom bicia rekordów prędkości. Do upodobania niektórych osób do tego rodzaju praktyk już wszyscy przywykli, jednak niektórzy w tym roku poszli o krok dalej i próbowali pobić je jadąc ski busem.
"Przejściowa" pogoda sprzyjała dużemu obłożeniu w barach i ciekawym rozmowom przy ciepłych trunkach dodających rumieńców i animuszu. Maruderzy znudzeni przyjemnościami dla ciała i ducha szukali rozrywek w postaci lotów: tych na nartach i tych helikopterem. Zwiedzanie miejscowej przychodni i najbliższego szpitala nie obeszło się bez szlifowania zdolności komunikacyjnych w obcych językach szczególnie chętnie z personelem medycznym płci przeciwnej.
Wieczorami odpoczywaliśmy przy znanych i lubianych akordach gitarowych, pysznych potrawach rybnych i nie tylko. Serca rozgrzewał dobry humor i doborowe towarzystwo. Pożegnała nas wiosna z zielonymi pastwiskami. Wszyscy wrócili szczęśliwie (prawie) cali do domów, rozgrzani do nadchodzącego sezonu narciarskiego i pełni werwy do pracy.
Dziękujemy tegorocznym uczestnikom za wspólne chwile.
Już dziś zapraszamy do udziału w Pierwszym Śniegu 2016! Prawdopodobnie wrócimy na stoki lodowców.